Polana z kamieniami

Notte

Uśmiechnęła się z zadowoleniem. Nie przeszkadzał jej. Uśmiechnęła się do niego z chłodnym spokojem. Wyciągnęła w jego kierunku łapę i stwierdziła.
- Widzę że rekompensata może być

Bane

Mruknął coś,i przeciągnął się dając tym wyraźnie znak że nie, chciałby więcej.
- Apetyt rośnie w miarę jedzenia - powiedział i z niej zeskoczył. Spojrzał na nią, uśmiechnął się nieprzyjemnie i powiedział;
- Ale przejedzenie się nie jest przyjemne. Lepiej jeść co jakiś czas i delektować się tym
To była taka mała aluzja.Oczywiście był zachłanny i chciałby już teraz wszystko mieć, ale postanowił ze będzie do tego podchodził wolniej. Kiwnął jej głową i odszedł jak cień.

[zt[

Notte

Przekręciła się grzbietem do góry i popatrzyła za nim. Poszło dobrze nie musiała mieć od razu wszystkiego, nie oczekiwała tego. Przynajmniej wyglądało na to że historia będzie mieć swoją kontynuację. Podniosła się spojrzała na kamienie i ruszyła swoją drogą.

	Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Wataha Wiecznego Mroku / Ciemna Puszcza	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2