Breeze - Dowódca Wojowników

Breeze

Wyłoniłem się zza drzew i rozejrzałem po polanie znajdującej się o kilka metrów na zboczu wzgórza. Wziąłem głęboki oddech i ruszyłem naprzód krokiem dostojnym i zwinnym - taką miałem nadzieję. Dotarłem do polany i zatrzymałem się wyczekując wilka lub wilczycy, który miał mnie egzaminować. To było i zabawne i męczące - za każdym razem gdy się dołączy do jakiejś watahy przechodzić znowu test, te same pytania...

Wichura

Szła szybkim, ale sprężystym i bezszelestnym krokiem. Na jej pysku nie było ani uśmiechu, ani negatywnych odczuć. po prostu chłód i spokój. Wspinała się w górę, na szczyt jednego z wzgórz. Dotarła do polany na stoku wzgórza i zobaczyła tam czarno-szaro-białego wilka.Przystanęła i po chwili podeszła o kilka kroków bliżej niego.
- Witaj. Ja jestem Wichura, Alpha watahy. A ty przyszedłeś na test? - odezwała się.

Breeze

Od razu zauważył, że nie jest sam i był niemal absolutnie pewny, że spotkał swoją egzaminatorkę. Kiwnął jej głową z atencją, zwłaszcza, że okazała się też alphą.
- Witaj - odpowiedział uprzejmie - Ja jestem Breeze i faktycznie przyszedłem tu na test
Nie wyjawił jeszcze na jaką to rangę chciałby zdać. A chciał zdać na dowódcę wojowników. Był właściwie gotowy na każde jej pytanie i na każdy gest. W myślach przypominał sobie stare testy. Nie zawsze na dowódcę,bywało i mniej ambitnie. Nie spuszczał z szarobiałej wilczycy wzroku, ale nie był to wzrok natarczywy. Otaksował ją spokojnym wzrokiem.

	Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Wataha Zimnych Powiewów / Polana Czterech Wiatrow	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1