FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Najwyższe wzgórze - miejsce Wichury
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Wataha Zimnych Powiewów / Wichrowe Wzgorza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:38, 13 Lip 2010    Temat postu: Najwyższe wzgórze - miejsce Wichury

Wysokie, zielone wzgórze góruje nad okolicą. Trudno się tu dostać, zwłaszcza w niepomyślną pogodę. Wiatr nie ułatwia sprawy. Zawsze występuje tu wiatr czasem silniejszy , czasem lżejszy ale jest zawsze. Dzięki temu w ciepłe dni nie jest tu upalnie. U podnóża wzgórza płynie mały , krystalicznie czysty zimny strumień.Na północnej, trudnej do zdobycia ścianie wzgórza znajduje się platforma prowadząca do jaskini we wnętrzu wzgórza gdzie mieszka Wchura.Dojście do platformy utrudniają skały leżące u stóp wzgórza z pomiędzy których wypływa strumień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 20:17, 08 Sie 2010    Temat postu:

Pierwszy dzień w krainie. Nie miał pojęcia gdzie szedł. Szedł z zamkniętymi oczyma.Z każdym krokiem chwiał się w różne strony.Był teraz łatwym celem. Szedł przed siebie czując coraz większe zmęczenie. Nie możesz usnąć na otwartej przestrzeni - powiedział sobie. Wspinał się więc w górę ledwo to zauważając. Potykał się o parę kroków.W końcu nie wiadomo jak znalazł się na platformie. Otworzył z trudem oczy. Przed nim była jaskinia. Był tak zmęczony że nie sprawdzał nawet czy ktoś jest w środku, po prostu wszedł i gdy tylko wszedł trochę głębiej natychmiast opadł na twarde podłoże.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:59, 10 Sie 2010    Temat postu:

Wracała właśnie z polowania.. Niosła w pysku królika. Przeskakiwała z usypanych kamieni na kamienie w drodze do swej jaskini. Wtedy poczuła obcy zapach. Warknęła. Królik wypadł jej z pyska. Nie panując trochę nad sobą z napiętymi mięśniami , zjeżoną sierścią i powarkując. Na początku nie zauważyła nic. W jaskini panował półmrok. Potem zauważyła jakiś biały kształt. Po chwili wahania podeszła bliżej. To był wilk.Jedna myśl pojawia się w jej głowie
Hermes...
Nie to oczywiście nie był on. Ale.. Nie rozumiejąc siebie ruszyła z powrotem po królika. Wzięła go i zaczęła wspinać się z powrotem. Po chwili była już w jaskini. Zostawiła przy nim królika i usiadła w swoim kacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:40, 17 Sie 2010    Temat postu:

Otworzył ciężkie powieki. Gdzie jest? Aha. Jaskinia. Niemal się poderwał zrozumiawszy ze jest w czyjejś jaskini, ale ból zatrzymał go. Jęknął i opadł na ziemie. Wtedy zauważył królika. Dziwne..Przecież nie przyniósł go ze sobą. Wtedy zobaczył szarą wilczyce w innym kacie jaskini. W pierwszej chwili jego podświadomość szepnęła do jego myśli : Anioł... Zrozumiał jednak ze to wilczyca, a królik jest jej. Próbował wydobyć z siebie głos ale na próżno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:08, 24 Sie 2010    Temat postu:

Zauważyła ze trochę otrzeźwiał. Nie wiedziała jednak kompletnie co powiedzieć zaszokowana tym spotkaniem i ogarnięta wspomnieniami. Milczała tylko zmieszana i wpatrywała się w wilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 20:54, 29 Sie 2010    Temat postu:

Spojrzał na wilczycę. Też wydawała się lekko zszokowana. Próba wydania z siebie głosu nie podziałała. Zamknął oczy. Łeb mu rozsadzało.Zaparł się na nogach i spróbował wstać. Udało mu się chwiejnie wstać a nawet zrobić jeden krok. Nie w stronę wilczycy. W stronę wyjścia.
- Przepraszam że naruszyłem twoja prywatność. - powiedział chociaz brzmiało to jakby nie zwracał się do wilczycy.- Już sobie idę. - powiedział obojętnym znękanym głosem. Jednak przy następnym kroku zachwiał się i upadł z łoskotem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:25, 30 Sie 2010    Temat postu:

- Nie! - zawołała i podbiegła do wilka by sprawdzić czy jest cały i zdrowy. Wciągnęła go w głąb swojej jaskini. Wciągnęła go na skory i spojrzała na kudłaty łeb wilka w oczekiwaniu jakiejś reakcji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:00, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Poczuł jak jest wciągany do jaskini i się poddał. Zamrugał powiekami przed ostatnimi chwilami zanim zaśnie.
- Dziękuję. - powiedział tylko i zamknął oczy zapadając w sen kamienny. Oddychał głęboko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:43, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się tylko jak nie ona i poszła do swojego kąta gdzie zwinęła się w kulkę obserwując wilka. Nie wiedziała sama co czuje Radość czy smutek.
- On nie jest Hermesem i nigdy nim nie będzie. - szepnęła i jedna łza skapnęła na kamień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:33, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Spał spokojnie, snem kamiennym, tak że tylko rytmiczne ruchy klatki piersiowej były oznaką tego że żyje. Nie śniło mu się nic, znajoma pustka. Nawet się nie ruszał, ani razu nie przewrócił się na drugi bok. Jakby skamieniał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:01, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Odwróciła od niego wzrok, chowają się w swoim kątku. wolała nie patrzeć na wilka, na jego biała sierść, wolała nie myśleć o tym kogo jej przypomina. Szarpnęła gwałtownie łbem i przywołała na pysk spokój i opanowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:47, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Musiało minąć parę godzin. Zjawa powoli otwierał oczy. Wszystko widział jak za mgłą. Potrzebował chwili by się wybudzić i wtedy zdziwił się widząc gdzie jest. A jeszcze bardziej zdziwił się widząc wilczycę i królika. Ach , pachniał tak smakowicie chociaż nie był już całkiem świeży. Ale nie tknął go bo nie był jego. Spojrzał na wilczycę nie ruszając się z miejsca. Nie był pewny czy śpi. Wstał by wyjść chociaż tak naprawdę nie całkiem chciał. Powinien jej podziękować, chociaż zdaje się dziękował jej przed zaśnięciem. Zaczął sobie w myślach wyrzucać jak mógł tu zasnąć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:02, 20 Wrz 2010    Temat postu:

Mruknęła coś przez półsen i obróciła się z gracją pyskiem do niego. Otworzyła ślepia i zlustrowała go wzrokiem. Jeszcze raz przypomniał jej się Hermes. Mocno ścisnęła szczęki.
- Cześć. - powiedziała niepewnym jak na siebie głosem. Zauważyła nietkniętego królika.- Czemu nie jesz? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zjawa
Adept



Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:11, 20 Wrz 2010    Temat postu:

- Cześć. - odpowiedział również nieufnie, co u niego było normalne. Nie ufał wilkom. Spojrzał na szarobiałą wilczycę potem na królika. - To dla mnie? - spytał niepewnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wichura
Alfa



Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:19, 20 Wrz 2010    Temat postu:

- Tak. - odpowiedziała milszym niż zwykle i już spokojniejszym.pewniejszym głosem. - To znaczy.. nie upolowałam go dla ciebie ale na pewno jesteś głodny, a ja wcale nie tak bardzo. - wyjaśniła owijając ogon wokół przednich łap i ziewając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Wataha Zimnych Powiewów / Wichrowe Wzgorza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.wilczyzew.fora.pl: Niezwykłe Wilcze RPG/ Dołacz do Nas!     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin