FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Górskie żródło

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adler
Czlowiek



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:19, 15 Maj 2011    Temat postu: Górskie żródło

Górskie, krystalicznie czyste żródło wytryska ze zbocza jednego ze szczytów. Woda jest tu dobra,nadaje się do picia, a niektórzy twierdzą że ma działanie zdrowotne. Źródło otaczają drzewa.
-------------

Szukał jakiegoś źródła słodkiej wody. Padło na strumień. Miał ze sobą dwie puste pięciolitrowe butelki, które napełnił wodą ze źródła.Napił się prosto ze źródła.Z butelkami i plecakiem było mu dużo ciężej, aleruszył w kierunku dawnego ludzkiego osiedla.

[zt]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aruen
Samotnik



Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:50, 08 Cze 2011    Temat postu:

Śnieżnobiały wilk mógł być złudzeniem, ale był prawdziwy. Aruen wkraczał do doliny, przechodząc przez górską przełęcz. Szedł bezszelestnie i szybko. Był przyzwyczajony do wysiłku. Zatrzymał się na moment przy górskim źródle. Bacznie rozejrzał się po okolicy.Gdy stwierdził że wkoło nie ma żywego ducha pochylił się nad żródłem i napił czystej,orzeźwiającej wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hopeless
Samotnik



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:34, 09 Cze 2011    Temat postu:

Tup, tup, tup. Hopeless szła przed siebie, wpatrzona w ziemię powolnym krokiem straceńca. Jakiś czas temu zauważyła że weszła w górski kraj ale nie przerwała wędrówki. Jej ścieżka, wytyczona tylko chyba w wyobraźni wiodła w dół. W oddali zauważyła coś co mogło być jakimś źródłem i wilka o futrze jaśniejszym od jej własnego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aruen
Samotnik



Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:01, 11 Cze 2011    Temat postu:

Usłyszał, że ktoś się do niego zbliża. Podniósł łeb z mokrym pyskiem i ujrzał szarobiałą wilczycę. Potem rozejrzał się wokół. Zastanawiał się czy może wkroczył na jej teren. No cóż, niewiele wiedział o krainie, dopiero co tu dotarł. Kiwnął jej tylko głową, bo to zazwyczaj była cała uprzejmość , którą ukazywał obcym. Nie żeby był nieżyczliwy. Właściwie obcy go nie interesowali,a przyjaciół nie miał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hopeless
Samotnik



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:24, 11 Cze 2011    Temat postu:

Spojrzała na wilka obojętnym wzrokiem, pustym wzrokiem. Po chwili wahania kiwnęła mu łbem.Zeszła niżej dążąc ku niemu. Oczywiście nie miała żadnej sprawy do wilka,niczego od niego nie chciała, po prostu wybrała tą drogę. Przy okazji się napije. Teraz dzieliły ich trzy metry.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hopeless dnia Sob 15:26, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aruen
Samotnik



Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:45, 10 Lip 2011    Temat postu:

Zauważył z lekkim zdziwieniem, że wilczyca idzie w jego kierunku. Zastrzygł uchem , pozwalając sobie na chwilową niepewność. Potem pomyślał, że pewnie chce się napić ze źródła. Nie ruszył się jednak z miejsca. Przestał obserwować wilczycę. Westchnął wdychając chłodne powietrze. Miejscami leżał tu jeszcze śnieg, chociaż pewnie na nizinach jest już wiosna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hopeless
Samotnik



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:49, 02 Wrz 2011    Temat postu:

Dotarła w powolnym tempie do źródła i stanęła po jego drugiej stronie, mając przed oczami o kilka metrów wilka. Ochoczo piła zimną, orzeźwiającą wodę co kilkanaście sekund zerkając na drugiego białego wilka. Wkrótce ugasiła pragnienie i odsunęła się o krok od źródła. Spojrzała w dół gdzie dalej biegła jej wytyczona ścieżka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aruen
Samotnik



Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:36, 02 Lis 2011    Temat postu:

Jasne ślepia Aruena obserwowały nieznajomą szarą wilczycę. Jednak nie było w tym natręctwa, ani żadnej nachalności. Zwykła,rutynowa u niego obserwacja. W końcu wykonał zwyczajowy ukłon. Czasami ukłon to było wszystko, na co można było w jego przypadku liczyć. Czekał niczym nieporuszony, na jej reakcję. Śnieżnobiały nawet się nie poruszył, ruchliwe były tylko jego ślepia Ogon poruszał się minimalnie. Był spokojny, ni9eskończenie spokojny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aruen dnia Śro 18:42, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hopeless
Samotnik



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 23:34, 02 Lis 2011    Temat postu:

Spostrzegła jego ukłon. Ciemne ślepia wilczycy przez chwilę przyglądały mu się, jakby chciały go rozszyfrować. Potem powoli kiwnęła mu łbem w odpowiedzi. Starała się nie zwracać wielkiej uwagi na obecność wilka. Położyła się na ziemi. Zostanie tu przez chwilę, potem ruszy dalej, ścieżką, która ją wzywała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aruen
Samotnik



Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 0:22, 21 Sty 2012    Temat postu:

Wychwycił ukłon wilczycy. Chwilę jeszcze ją obserwował, potem przyszło mu na myśl zapytać ją o coś, co musiał wiedzieć. Chciał wiedzieć, czy to jej teren. Chociaż gdyby była do niego nastawiona bardzo negatywnie, spróbowała by go przegonić, prawda?
- Chciałbym cię o coś spytać. Czy te tereny należą do ciebie? Niezbyt wiele wiem o okolicy. - powiedział uprzejmym, ale obojętnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hopeless
Samotnik



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 23:42, 26 Sty 2012    Temat postu:

Usłyszała jego głos, jednak zajęło jej chwilę, zanim uświadomiła sobie, że coś do niej mówi. Wiedziała, że może się odezwać, jednak mimo wszystko sądziła, że tego nie zrobi. Prawdopodobnie miała głupią minę, jednak zmusiła się do dalszej obojętności.
- Nie, to nie są moje tereny. A z twoich słów wynika, że i nie twoje. Nie mogę ci pomóc. - powiedziała niezbyt uprzejmie. Zazwyczaj była bardziej uprzejma, jednak nic ponad to.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wilczyzew.fora.pl Strona Główna :: Góry Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.wilczyzew.fora.pl: Niezwykłe Wilcze RPG/ Dołacz do Nas!     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin